Czy żurawina to zdrowa przekąska dla naszych pupili?
Świeże owoce żurawiny i suszona żurawina to popularna przekąska dla zdrowia człowieka, którą wielu właścicieli psów chce dzielić się z psimi towarzyszami.
Żurawina jest bogata w przeciwutleniacze i składniki odżywcze, które wspomagają układ odpornościowy zwierzęcia i zmniejszają stany zapalne. Owoce są bogate w witaminę C, substancje mineralne (w tym sole jodu), pektyny, garbniki, zawierają również cenne kwasy jak benzoesowy, cytrynowy, chinowy i silne antocyjany. Przeciwutleniacze obecne w żurawinie odgrywają ważną rolę w utrzymaniu zdrowia psów. Mogą poprawić funkcje poznawcze a także złagodzić problemy skórne. Żurawina ma niską zawartość kalorii i wysoką zawartość witaminy C, błonnika i potasu. Odpowiednia ilość włóknika w diecie pomaga obniżyć ryzyko chorób serca, udaru mózgu, nadciśnienia, cukrzycy i niektórych chorób żołądkowo-jelitowych .
Można karmić psy surowymi, gotowanymi lub suszonymi żurawinami ale z umiarem. Zbyt duża ilość może prowadzić do rozstroju żołądka. Suszone żurawiny czasami mieszają się z innymi suszonymi owocami, takimi jak rodzynki. Rodzynki są bardzo toksyczne dla psów. Soki zawierające sok z żurawin zawierają często również sok winogronowy, który jest szkodliwy dla psów.
Sosy żurawinowe i soki z żurawin są bogate w cukier, który może powodować rozstrój żołądkowo-jelitowy mogą zawierać również inne składniki jak winogrona, rodzynki lub porzeczki, które są toksyczne dla psów. Nie wolno również podawać produktów z żurawiną i alkoholem który jest toksyczny dla psów.
Żurawiny są często reklamowane i zalecane jako działające profilaktycznie i zdrowotnie przy problemach układu moczowego. Ale czy naprawdę mają takie działanie?
Sok z żurawin jest stosowany od dziesięcioleci jako tradycyjny lek przeciwko infekcjom dróg moczowych u kobiet. Jeszcze niedawno uważano, że sok z żurawin ma zdolność do zakwaszania moczu a tym samym poprzez niskie pH mocz jest mniej gościnny dla bakterii i w ten sposób sądzono że zapobiega infekcjom oraz ma działanie lecznicze. Okazało się jednak, że sok z żurawiny tylko nieznacznie obniża pH moczu. Bardziej kompleksowe Badanie z 1984 roku przyczyniły się do odkrycia innych mechanizmów działania żurawiny na drogi moczowe. Badanie to wykazało, że w moczu ludzi (a następnie myszy), którzy pili sok z żurawiny, były substancje, które były w stanie zapobiec przyklejaniu się bakterii E. coli do nabłonka wyścielającego drogi moczowe a tym samym kolonizować i wywoływać infekcję. Następnie badanie prowadzone przez profesor Terri Camesano oraz studentów Yatao Liu i Paolę Pinzon-Arango wykazało, że to proantocyjanidyny , grupa związków znalezionych w żurawinach są odpowiedzialne za „antyadhezyjne” właściwości żurawin, które mogą zapobiegać przyleganiu bakterii E. coli do nabłonka dróg układu moczowego. Bakterie E.coli nie mając punktu przyczepienia są usuwane z organizmu w naturalny sposób. Bania wykazały, że grupa tanin w żurawinach zmienia bakterię na trzy różne sposoby i każdy wystarczy, by uniemożliwić infekcję: zmieniają kształt bakterii z pałeczkowatej na kulistą, zmieniają jej ścianę komórkową, utrudniają bakteriom przyczepienie się do komórek.
W 2012 roku Cochrane zaktualizował informacje przeanalizowano łącznie 24 badania, które przeprowadzono na ten temat korzyści żurawin w infekcjach układu moczowego i stwierdzono, że sok z żurawiny wydaje się mniej skuteczny w obniżaniu ilości infekcji układu moczowego niż pierwotnie sądzono. Produkty żurawinowe nie okazały się statystycznie lepsze od antybiotyków w leczeniu infekcji układu moczowego w związku z tym nie można zalecać soku z żurawin w celu zapobiegania infekcjom układu moczowego a zalecane preparaty powinny być odpowiednio oznaczone ilościowo pod względem ilości „aktywnego” składnika zanim zostaną oceniane w badaniach klinicznych lub zalecanie do stosowania.
Czy żurawina pomaga zapobiegać i / lub leczyć infekcje układu moczowego u ludzi lub zwierząt?
Odpowiedź brzmi, że prawdopodobnie tak ale nie wiemy w jak dużym stopniu .
Wiemy że :
- Proantocyjanidyny w żurawinie mogą zapobiegać adhezji określonych szczepów bakterii E. coli do tkanek w obrębie układu moczowego.
- „Produkty żurawinowe” mogą być co najmniej tak samo skuteczne jak antybiotyki w leczeniu infekcji układu moczowego. Jednak należy pamiętać, że efekt leczniczy badano i wykazano w zakażeniach dróg moczowych tylko przez konkretnego typu bakterie Escherichia coli (E. coli) . E. coli jest najczęstszym rodzajem bakterii wywołującym infekcję układu moczowego u kotów i psów, ale z pewnością nie jest to jedyny rodzaj bakterii, które powodują takie infekcje, dlatego przed podjęciem leczenia tak ważne jest zrobienie posiewu moczu w celu określenia typu bakterii, zwłaszcza przy przewlekłych infekcjach.
- Nie wszystkie „produkty żurawinowe” są takiej samej jakości i nie ustalono dotychczas znormalizowanej dawki
Czy są efekty uboczne podawania żurawiny psom i kotom?
Nie każdy może korzystać z dobroczynnych właściwości żurawiny. Jej owoce zawierają szczawiany i podawanie suplementów żurawinowych kotom lub psom, które już mają kryształy szczawianu w moczu lub mają predyspozycje do ich powstawania może pogłębić problem. Szczawiany ograniczają wchłanianie wapnia. Należy pamiętać aby stosować tylko preparaty przeznaczone dla zwierząt, ponieważ te dla ludzi mogą zwierać różne dodatki szkodliwe dla naszych pupili.Wiele suplementów z żurawiną zawiera również witaminę C w celu obniżenia pH moczu
Obniżenie pH moczu może sprawić, że środowisko w pęcherzu moczowym będzie mniej sprzyjające rozwojowi i zakażeniu bakteriami ale, może to również zwiększyć ryzyko powstania kryształów szczawianu wapnia i kamieni. Ponadto, gdy witamina C (kwas askorbinowy) ulega rozkładowi w organizmie, produkowane są szczawiany, a to dodatkowo zwiększa ryzyko powstania kryształów szczawianu i kamieni w drogach moczowych. Potwierdzono to badaniami u ludzi .
Niektóre suplementy z żurawina dla ludzi zawierają wyjątkowo trujący dla zwierząt ksylitol.
Jeśli wasz zwierzak wykazuje jakieś niepokojąc objawy jak wymioty, apatia, zmniejszoną czy zwiększona aktywność, brak apetytu, problemy z wydalaniem moczu czy nadmierne jego wydalanie oraz wszelkie inne , które wydają ci się podejrzane nie marnuj czasu na podawanie suplementów i czekanie co będzie tylko natychmiast skontaktuj się z lekarzem weterynarii, który zaleci odpowiednie badania.
Uważam, że jeśli nie ma przeciwwskazań do stosowania żurawiny w diecie dla waszego pupila możecie spokojnie mu niewielką ilość podać. Możecie na przykład upiec ciasteczka do których dodacie niewielką ilość żurawiny, zamiast szkodliwych rodzynek.
Zanim zdecydujesz się karmić zwierzę własnoręcznie przygotowanym pokarmem obowiązkowo przeczytaj artykuł „Czy domowe jedzenie dla naszego pupila to dobry pomysł?.” Podawanie źle zbilansowanego posiłku może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Sprawdź czy składniki, które podajesz nie zaszkodzą twojemu pupilowi. „Produkty szkodliwe”.
Pamiętaj, że karmiąc zwierzę zbilansowanym pokarmem dodatki typu psie smakołyki, ciasteczka itp. nie powinny przekraczać 10 % dziennej dawki posiłku.
Jeśli nie masz wystarczającej wiedzy z zakresu żywienia skontaktuj się ze specjalistą, który ustali dietę dostosowaną do potrzeb twojego zwierzęcia.
Katarzyna Gryglewska
lekarz weterynarii, behawiorysta, inż. zootechniki
Od zawsze w naszym domu były psy.Były też u moich dziadków, którzy bardzo o nie dbali , ale żadnych karm wtedy nie było , dostawaly normalne jedzenie , mięso ,ziemniaki , makaron, kasze , warzywa , biały ser , Jajka, surowa marchew , a także trochę wędlin i kozie mleko. Wszystkie były zdrowe i dozywaly późnej starości. Nasze jadaly tak samo , odchodziły w wieku 15-17 lat.A potem pojawiły się „zbilansowane „karmy , zawierające oleje roślinne, szczególnie kukurydziany, kukurydze , sól i mnóstwo innych świństw . Wygodne, zwłaszcza w podróży. Uwierzylam i zaczęłam karmić nimi mojego kolejnego psa. Mimo , że były z najwyższej półki, mój pies dostawał uczulenia, robił ogromne kupy , zdarzały się niestrawnosci ,problemy z watroba.Potem znalazłam weta , który uświadomił mi co tak naprawdę znajduje się w tych karmach. Szok! Poradził przejść na gotowane , proste jedzenie , najwyżej 3 składniki jednorazowo , co dziennie,lub co dwa dni coś innego , ale zawsze z niewielką ilością składników jednorazowo, bo wtedy jedzenie jest lżej strawne. I problemy się skończyły! Teraz kolejne moje psiaki tylko tak karmie , żyły długo i zdrowo.Czasem tylko odbiegam od reguły i w podróży podaję od czasu do czasu puszki,ale tylko dwuskladnikowe , ale i to zadko, staram się na dłuższą podróż wekowac mięso z rosolkiem w małych sloiczkach i podaje z ekspandowanym ziarnem quinoa , jaglanka, orkiszem.
Bardzo dziękuję za komentarz. Osobiście uważam, że do wszystkiego należy podchodzić zdroworozsądkowo. Owszem kiedyś psy jadły wyłącznie domowe jedzenie, długość ich życia była pewno różna bo poziom medycyny weterynaryjnej nie był na takim poziomie jak dzisiaj. Pies w zasadzie „powstał” na ludzkich odbapdkach o czym piszę w artykule https://mokrenosy.pl/historia-udomowienia-psa/ , o plusach i minusach karm i domowego jedzenia pisałam tutaj https://mokrenosy.pl/czy-domowe-jedzenie-dla-naszego-pupila-to-dobry-pomysl/ . Mamy coraz większą wiedzę na temat zdrowia, diagnostyki, leczenia chorób i diety zarówno ludzi jak i zwierząt dlatego uważam, że warto z tej wiedzy korzystać w każdym sposobie żywienia. Dieta musi być zawsze dopasowana indywidualnie do psa znam psy, które źle tolerują gotowane jedzenie i takie, którym służy gotowane. Wielu psom karma ratuje życie więc nie wylewałabym dziecka z kąpielą :) .Pamiętajmy, że tak jak ludzie tak zwierzęta chorują np. na cukrzycę, niewydolnośc nerek, trzustki i wymagają specjalnych diet aby przedłużyć im życie. Pozdrawiam serdecznie.