Rola zabawek, kong i gryzaków w życiu psa.
Zabawki gumowe, pluszowe, gryzaki, kongi.. nie wyobrażam sobie bez nich życia naszych psiaków. Chciałabym wam dzisiaj trochę o nich poopowiadać bo wydaje się to takie proste kupić psu zabawkę ale nie koniecznie tak jest. Psiaki mają różne preferencje co do zabawek, różne potrzeby i siłę gryzienia i style żucia.
Możemy podzielić je na takie trzy grupy :
- Psy które są bardziej delikatne w zabawie, gryzą, żują delikatnie, wolą zabawki pluszowe lub z tkaniny, jeśli z gumy to odpowiednio miękkiej (twardymi mogą nie chcieć się bawić ). Lubią lizać, ssać swoje zabawki raczej ich nie niszczą.
- Druga grupa to psiaki, które lubią wszystkie rodzaje zabawek i gumowe i pluszowe, często je noszą . Ona mają tendencje do trochę silniejszego żucia i gryzienia. Zabawki pluszowe i z tkaniny mogą (raczej rzadko) być niszczone , natomiast gumowych zabawek nie powinny niszczyć.
- Trzecie grupa to psów które gryzą, żują zabawki mocno, są bardzo zdeterminowane dla nich przeznaczone są zabawki z mocnej, trwałej gumy , odpowiednie zabawki interaktywne.
Jeśli wasz psiak nie jest zainteresowany żuciem, gryzieniem zabawki to warto pomyśleć czy przypadkiem guma z której jest wykonana zabawka nie daje jakiegoś nieprzyjemnego dla waszego psa posmaku.
Przy wyborze zabawek musimy mieć zawsze na uwadze jakim typem jest nasz psiak, co lubi czego nie i oczywiście odpowiednio dobrać rozmiar zabawki do wielkości psa. To jest bardzo istotne ponieważ często podczas konsultacji behawioralnych spotykam się z problemem typu mój pies nie chce, nie lubi się bawić, nie przynosi piłeczki i okazuje się, że po prostu nie ma za dużego wyboru w zabawkach a te które ma są dla niego np. za twarde, mało atrakcyjne. Cherie jest wielką fanką pluszaków i przeciąganie .
Rossi lubi pluszowe i materiałowe kongi, piłki – lubi twardsze zabawki ale nie zbyt twarde, muszą się lekko uginać pod naciskiem pyska i najlepiej jakby piszczały.
Bezpieczeństwo psa.
Kolejną ważną rzeczą jest bezpieczeństwo. Wybierając zabawkę musi sprawdzić czy nie jest ona ze zbyt miękkiej gumy i pies może ją zniszczyć i zjeść. Ważny jest również rozmiar – nie możemy podać małej piłeczki dla kota psu wielkości bordera bo może ją połknąć i skończy się to zabiegiem chirurgicznym. Przy psiakach jak moja Cherie, które uwielbia duże pluszowe zabawki i przeciąganie trzeba uważać czy nasz pies nie wyciąga zawartości pluszaka, jeśli wyciąga to czy tylko na tym się kończy czy zjada to wypełnienie?
Bardzo popularną zabawką są sznurki plecione z bawełnianych nitek, nasze psiaki za nimi nie przepadają. Zabawę tego typu sznurkami zalecam tylko podczas obecności opiekunów ponieważ ona się dość szybko rozpadają na drobne nitki, pies może je zjeść a to może prowadzić do niedrożności jelit, wgłobienia jelit i innych przykrych konsekwencji.
Cherie kiedy była szczeniaka wszystkim psiakom wyciągała plastikowe oczy – żartowałam sobie, że została okulistą z wąską specjalizacją – enukleacja gałki ocznej ;) Na szczęście na wyciąganiu wypełnień z misiów i oczu się kończyło nie zjadała tego.
Jakie korzyści płyną z podawania psom odpowiednich zabawek ?
Ząbkowanie u szczeniąt.
Noworodki rodzą się pozbawione zębów, pojawiają się one około 3-4 tygodnia życia. Mleczne zęby szczeniaków powinny się w pełni wykształcić między 6 – 8 tygodniem życia jest ich 28 po 14 w szczęce i żuchwie. Mleczne zęby najczęściej zaczynają wypadać około 3 -4 miesiąca życia i pojawiają się zęby stałe. W pierwszej kolejności wypadają siekacze, następnie pojawiają się stałe zęby przedtrzonowe i trzonowe. W wieku około 8 miesiąca życia, pies powinien posiadać pełne stałe uzębienie stałe (mogą być pewne różnice w zależności od razy psów ). Zębów stałych jest więcej niż mlecznych – 22 w szczęce i 20 w żuchwie. Musimy pamiętać, że wyrastające zęby mleczne oraz później stałe mogą powodować ból u szczeniaków dlatego aby sobie z tym poradzić mogą więcej gryźć nasze ręce czy różne znalezione przedmioty . Warto pamiętać, że ból i związany z tym dyskomfort może pojawić się już 2-3 tygodnie przed pojawieniem się zębów stałych i wówczas nasz słodki szczeniaczek będzie przypominał małą piranię.
Jakie zabawki warto podać ząbkującym szczeniakom:
- Zabawki z miękkiej gumy do żucia pomagają złagodzić ból podczas ząbkowania, guma musi mieć odpowiednią elastyczność, dobre są zabawki z lateksu
- Zabawki jak kong puppy są przeznaczona dla szczeniąt, guma jest odpowiednio miękka aby szczeniaki ją chętnie żuły. Podając je szczeniakom wspomagamy wyżynanie się zębów oraz rozwijamy zdrowe nawyki żucia psiaków.
- Podając zabawki do żucia psy zamiast gryźć nasze ręce, przedmioty gryzą to co powinny i co im nie zaszkodzi.
- Można podać zabawki do których wlewa się wodę i zamraża. Tego typu zabawki są przeznaczona na letnie upały ale zimno zmniejsza ból więc może nasze szczeniaki będą chciały z nich skorzystać.
Pamiętajmy, że po okresie szczeniącym w zależności od typu żucia psiaka należy zmienić zabawki np. na takie, które będą na tyle twarde, że nasz pies ich nie zniszczy i mu nie zaszkodzą.
Wiele osób podaje prasowane ze skóry kości, niestety jest to dość ryzykowne ponieważ psy potrafią odgryzać małe kawałki, które mogą psu zaszkodzić, zawierają również sporo substancji chemicznych. Równie często są podawane świńskie wędzone tutaj należy pamiętać, że zawierają one bardzo dużo kalorii i jeśli nasz psiak zapcha swój żołądek uchem z pustymi kaloriami to może nie przyjąć odpowiedniej ilości pełnowartościowego pokarmu albo zacznie nam tyć.
Potrzeba żucia.
Psy mają potrzebę żucia i gryzienia, jeśli im nie zostanie ona zaspokojona poprzez podanie psom odpowiednich zabawek do żucia i gryzienia to psy mogą zacząć niszczyć przedmioty w domu czy nawet zacząć lizać a nawet siebie okaleczać . Rossi jest psem stworzonym do aportowania dlatego ma szczególne predyspozycje i potrzeby noszenia różnych przedmiotów i ich żucia w pysku.
Świetnie sprawdzają się tutaj zabawki Kong, które są wykonane z różnej miękkości gumy i wielkości więc można dopasować odpowiedni dla naszego pupila. Do tego typu zabawek można dodatkowo zapakować przysmaki jak pasztety, pasty, karmę z puszką a psy je wylizują, czasem warto nawet taką mieszankę zamrozić aby psu utrudnić trochę zadanie i wydłużyć czas wylizywania i żucia.
Do niektórych można powkładać suchą karmę czy psie smakołyki. Pies aby je wydobyć musi gryźć, żuć. Tego typu zabawki nie tylko zaspokajają potrzebę żucia ale także pomagają w utrzymaniu czystości zębów.
Na zdjęciu powyżej Rossi która tak polubiła wydobywanie smakołyków z gumowej kości, że zaczęła ją przynosić prosząc aby coś do nie wrzucić. Musi uważać aby nasz psiak nie został małym szantażystą np. będzie przynosił kość i szczekał, aż mu czegoś nie podamy. Warto ustalić określone zasady i np. poinformować psiaka słowem „Koniec” , że już koniec tej zabawy i musi zająć się swoimi sprawami, bawić się sam.
Bardzo ważne jest aby już w wieku szczenięcym nauczyć psa korzystania z takich zabawek zanim wpadnie na pomysł niszczenia cennych dla nasz rzeczy, które mogą psu zaszkodzić.
Lęk separacyjny.
Jako lekarz weterynarii i behawiorysta zwierzęcy widzę wiele psów zmagających się z lękiem separacyjnym oraz opiekunów, którzy szukaj rozwiązań. Lęk działa destrukcyjnie na samego psa ale także na jego opiekunów. Psiaki często niszczą, przerażone i zestresowane załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne w domu, bądź szczekają, wyją godzinami co jest uciążliwe dla opiekunów psa i często również sąsiadów. Z lękiem separacyjnym możemy spotkać się często u psów adoptowanych, które spotkało wiele różnych tragedii w życiu i kiedy wreszcie zostaną uratowane i trafią do kochającego domu mogą odczuwać niepokój kiedy ich ukochany człowiek opuszcza dom. Może się zdarzyć, że mamy psa, który nigdy nie miał problemów z zostawaniem samemu w domu jednak podczas naszej nieobecności spotkało psa jakieś przykre doświadczenie (remont u sąsiadów, ktoś wystrzelił petardę..)i pies zaczyna się bać. W celu rozwiązania tego typu problemów zawsze należy najpierw umówić się z certyfikowanym behawiorystą, który przeprowadzi konsultację behawioralną pozwalającą na ocenę sytuacji, ocenę psa – jego zachowań w domu ale także, na spacerach, stosunku do ludzi, innych zwierząt, codziennych zajęć. Osobiście zawsze przed taką konsultacją proszę o wykonanie przynajmniej 1,5 godzinnego nagrania filmowego pokazującego zachowania psa. Jest to bardzo ważne ponieważ to iż opiekun zastał zniszczony dom po powrocie do domu wcale nie oznacza, że jego pies ma lęk separacyjny i ze strachu dokonał zniszczeń. Czasami okazuje się, że mamy sytuację „kota nie ma a myszy buszują” czyli kiedy nie ma opiekuna pies się świetnie bawi i niszczy co tylko może. W zależności od problemu z psem musi być po uprzedniej analizie odpowiednie opracowany program terapii. Nierozwiązanie problemu lęku u psa będzie pogłębiało problem a stres z tym związany będzie miał negatywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne psa. Rozwiązanie problemu lęku przed separacją polega na tym aby pies cieszył się lub przynajmniej tolerował pozostawianie samemu w domu. Każdy pies jest inny i ma różne zachowania więc terapie zawsze jest dopasowywane indywidualnie dla psa. Naszym celem jest zmiana zachowań lękowych lub agresywnych na bycie zrelaksowanym i zadowolonym poprzez budowanie skojarzeń pomiędzy pozostawieniem w spokoju a czymś pozytywnym, jak np. pyszną ucztą. Chciałabym tutaj również wspomnieć o profilaktyce – jeśli jesteśmy opiekunami szczeniaka czy psiaka dorosłego, który nigdy wcześniej nie zostawał sam w domu to warto go nauczyć zostawiania samemu w domu również poprzez budowanie dobrych skojarzeń i oczywiście stopniowe wydłużanie czasu ( czasem nie jest to takie łatwe i jeśli nie masz dużego doświadczenia a wychowywaniu psa lepiej skonsultować się z certyfikowanym behawiorystą).
Cherie w wieku szczenięcym uwielbiała rozwiązywać węzły zrobione z grubej liny wspinaczkowej, zawsze rozwiązywała zrobione węzły i przychodziłą z sznurkiem abym się znią pobawić w przeciąganie. Kiedy wychodziłam z domu to żeby się nie nudziła robiłam jak najtrudniejsze węzły i zawsze kiedy wracałam Cherie z uśmiecham na pysku, dumna ze swoich osiągnięć przybiegała z rozwiązanym sznurkiem.
Warto wykorzystać :
- Kongi classic wypełnione różnymi przysmakami, czasem dodatkowo zamrożone aby trudniej było psu wyciągnąć zawartość – żucie i lizanie mało, że zajmie psu czas, pies będzie kojarzył bycie w samotności z czymś przyjemnym to jeszcze działa uspokajająco.
- Warto zastosować miski i zabawki interaktywne, które będą zmniejszać lęk poprzez stymulacje umysłu psa, pies będzie też wolniej zjadał pokarm . Psiaki wycofane często nabierają pewności siebie poprzez takie zabawy – kto z nas nie cieszy się kiedy mu się coś uda? Psy również cieszą się z sukcesów i wygranych.
- Można smakołyki włożyć do zabawek czy też pudełek np. po papierze toaletowym i pochować w różnych miejscach w domu aby psiak sobie je musiał wywęszyć, wyszukać.
Oczywiście terapia lękowych psów nie polega tylko na zostawianiu psu jedzenie podczas nieobecności opiekuna ale zastosowaniu wielu innych zmian. Zdarzają się przypadki kiedy psy są tak przerażone, że nawet nie są w stanie nic przełknąć, ani się czymkolwiek bawić, trzeba czasem zastosować odpowiednią farmakoterapię. Droga co osiągnięcia celu może zajmować sporo czasu, ale warto się nie zniechęcać. Miłością, ciężką pracą i dużą cierpliwością można wiele osiągnąć.
Nuda
Wielu z nas pracuje i nie zawsze możemy sprostać oczekiwaniom naszych czworonożnych przyjaciół co rodzi różne problemy. Jeśli im nie zorganizujemy odpowiedniej ilości dla ich potrzeb zajęć to albo będą sfrustrowane, wpadną w depresję albo same sobie je zorganizują np. niszcząc różne cenne dla nas przedmioty, kopiąc dziury w ogrodzie, czy oszczekując przechodniów w ogrodzie. Szczególnie w okresie szczenięcym musimy zadbać o to aby nasz pupil się nie nudził z drugiej strony nie zawsze mu się bawić z nami, powinien również nauczyć się zabaw samemu tak jak dzieci nie zawsze bawią się z rodzicami, czasem rodzice mówią im „teraz sam porysuj, pobaw się zabawkami”. Tutaj również możemy wykorzystać kongi wypełnione smakołykami (nawet zamrożone aby wydłużyć czas ich wydobywania), a także zabawki interaktywne, maty węchowe, kule do których wrzucamy karmę.
Posiłki w zabawkach
Szacuje się, że 35 procent psów ma nadwagę lub otyłość. Utrzymanie odpowiedniej wagi psa to jeden z podstawowych elementów dbania o zdrowie psa.
Karmienie psa z zabawek typu KONG Classic lub Wobbler nie tylko spowolnia spożywanie posiłku, sprawia, że pies dokładniej gryzie ale także sprawia psu wiele przyjemności z gryzienia, lizania, żucia.
Podawanie posiłków w zabawkach typu kong czy kulach jest również dobre dla psów, które jedzą bardzo szybko, nie przeżuwają kęsa tylko łykają w całości a później często zwracają całą karmę. Jeśli poda im się karmę w zabawkach to jedzą wolniej, gryzą co sprzyja lepszemu trawieniu i zapobiega wymiotom.
Wielu opiekunów uważa, że psy potrzebują dużej ilości wysiłku fizycznego, ale nie do końca to jest prawdą. Wielokrotne rzucanie piłką może wręcz zwiększyć poziom stresu, ponieważ pies jest nadmiernie podekscytowany a wydzielane są takie same hormony jak podczas stresu. Warto aby opiekunowie zastanowili się czy ich pies przypadkiem zamiast biegania za piłeczką czy patykiem nie potrzebują więcej zajęć, które będę psa stymulować umysłowo, węszenia. Lepiej czasem schować piłeczkę i poprosić aby pies jej szukał niż rzucać ją kilka razy. Wiele zabawek, o których wspomniałam pomaga nam utrzymać psa w równowadze psychicznej i przede wszystkim buduje dobre relacje nas -opiekunów z naszymi psami. Psy uwielbiają zabawki, uwielbiają bawić się sama, z nami. Podczas naszych zabaw z psami musimy pamiętać o tym, żeby pozwalać psu wygrywać np. kiedy bawimy się w przeciąganie. Nikt nie lubi grać w grę w której zawsze przegrywa, nasze psy również.
Musimy pamiętać o potrzebach naszych podopiecznych, tylko zaspokajając je będą szczęśliwi a co za tym idzie zdrowi. Psy żyjące na wolności są przystosowane do krótkich okresów stresu podczas polowania i długiego czasu wypoczynku podczas spożywania pokarmu i spania. Spożywanie pokarmu to żucie, gryzienia a nie zjedzenie karmy w kilka sekund. Psy żyjąc z ludźmi są narażone na życie w stresie, którego przyczyny mogą być różne strach, nadmierna pobudliwość, lęk. Długotrwały stres wpływa na organizm zarówno ludzi jak i zwierząt powoduje między innymi spadek układu odpornościowego, podwyższoną częstość tętna, aktywność żołądka, wzrost hormonów jak kortyzol, czy hormon antydiuretyczny (ADH) a spadek dopaminy i serotoniny. W czasie sytuacji stresowej uwalniana jest adrenalina i noradrenalina oraz kortyzol. Główną rolę w sytuacji stresowej pełni adrenalina wytwarza się jeszcze od 2 do 15 minut po wydarzeniu a zanim jej poziom wróci do równowagi może minąć nawet kilka dni. Działanie adrenaliny i noradrenaliny podczas stresu zwiększa kortyzol. Wydzielane hormony przez organizm podczas stresu działają pozytywnie, ale tyko wtedy, gdy jest to krótkotrwały stres, a co za tym idzie gdy hormony oddziałują na organizm tylko przez pewien okres czasu i to w niewielkich ilościach. Jeśli nasz pies żyje w ciągłym stresie i jest narażony na długotrwałe działanie hormonów to może to prowadzić do problemów behawioralnych i zdrowotnych. Utrzymujący się wysoki poziom kortyzolu może między innymi ograniczyć procesy gojenia się ran, upośledzać działanie układu immunologicznego, zaburzać funkcjonowanie hipokampa – struktury odpowiedzialnej za pamięć i uczenie się. U psów adoptowanych często obserwuję częstsze oddawanie moczu nawet 3-4 razy częściej niż powinny jest to związane ze zwiększonym poziomem ADH po czasie kiedy pies się adaptuje w nowym miejscu, przestaje się stresować nową sytuacją wszystko wraca do normy. Pies żyjący w stresie może wykazywać wiele różnych problemowych zachowań od szczekania, niszczenia przedmiotów w domu przez oddawanie moczu w domu po nadmierną aktywność czy obniżenia nastroju i depresję. Warto w takich sytuacjach skorzystać z pomocy certyfikowanego behawiorysty ale przede wszystkim musimy wiedzieć jakie potrzeby mają psy i starać się je zaspokoić. Dorosłe psy potrzebują około 14 godzin snu dziennie (starsze nawet więcej) i musimy psu zapewnić odpowiednie miejsce do odpoczynku. Musimy zapewnić psu potrzeby zabawy, żucie, gryzienia. Psy uwielbiają węszyć dlatego spacery powinny odbywać się bez pośpiechu, opiekun powinien podążać za swoim pupilem pozwalając mu eksplorować teren w swoim własnym tempie wówczas pies się relaksuje. .
Temat zabawy psów, zabawek i ich wykorzystania jest bardzo szeroki ale chciałam zwrócić waszą uwagę na to jak ważna jest zabawa i odpowiednie zabawki w życiu naszych psów. Zapewne macie własne doświadczenia i spostrzeżenia związane z tym tematem. Podzielcie się nimi w komentarzach
Dzień dobry, temat dla mnie jak najbardziej na czasie, od tygodnia mam pieska ze schroniska. To 5-letni kundelek (10kg). Widzę, że jest zainteresowany gumowymi piłeczkami, szczególnie wydającymi dźwięki. Zakupiłam kilka piłeczek, po przyjściu z pracy przynosi je wszystkie i chce się bawić. Euforia trwa ok 10 minut, po tym czasie nie interesuje już go żadna zabawa. Niestety podczas mojej nieobecności (max 4h) piesek niszczy drzwi wyjściowe oraz wyje.Zastanawiam się jak go zająć w tym czasie. Myślałam o zabawce Kong. Jednak piesek w ogóle nie jest zainteresowany żadnym smakołykiem, zabawki również są przez niego ignorowane. Wiem, że to zachowanie może być spowodowane stresem jaki pies przeżywa po zmianie otoczenia, w schronisku był ok 6 miesięcy, teraz jego domem jest mieszkanie w bloku.
Dzień dobry. Bardzo dziękuję za komentarz. Niestety problemy separacyjne to dość złożony temat i aby je rozwiązać trzeba najpierw ocenić jakie emocje faktycznie towarzyszą psu kiedy jest sam poprzez zrobienie nagrania filmowego ok. 1,5 godznnego,trzeba ocenić jakim jest psem na codzień, jakie są jego stosunki do innych psów, ludzi, jaka jest jego aktywność codzienna, jakie są wasze wzajemne relacje…. . Dla każdego psa coś innego może być atrakcyjn np. dla jednego jedzenie, dla innego zabawki. Zdarzają się psy, które nigdy nie miały do czynienia z zabawkami więc dopiero trzeba ja nimi zainteresować. Warto pamiętać, że żeby coś było atrakcyjne to pies musi czuć niedosyt a nie przesyt czyli np. jeśli lubi się bawić 10 minut a potem zostawia to powinna pani tak skrócić czas zabawy aby skończyć zanim on się znudzi wówczas zabawa kończy się w najlepszym momencie i chce więcej i być może w kolejny dzień będzie można ten czas wydłużyć, podobnie jest z treningami umiejętności kiedy uczymy psa musimy pamiętać, że lekcja musi kończyć się zawsze sukcesem psa i zawsze w najlepszym momencie zabawy aby następnego dnia z chęcią chciał dalej się uczyć. U takich psów z całą pewnością trzeba pracować nad poprawieniem pewności siebie . Warto skorzystać z pomocy certyfikowanego behawiorysy.
Oj ja mam ogromny problem z moim psiakiem:) mam 8 miesięczną amstafkę, Jest typem destruktora. Chodzimy oczywiście na szkolenia, chociaż teraz ma przerwę (cieczka) i sama ją szkolę w domu. Od jakiegoś czasu mam ogromny problem z kanapą. Upodobała ją sobie. Za każdym razem kiedy idę do pracy (w sumie nie ma mnie w domu 9h) kanapa jest rozgryziona i rozwalona. W sumie niewiele już z niej zostało. Niestety nie mam możliwości zwrócenia jej uwagi, że tak nie można, bo nigdy nie dotknęła kanapy przy mnie. Zawsze wychodząc pies leży na kanapie i odpoczywa/przysypia, nigdy jej nie pobudzam ani nie żegnam się z nią wylewnie. Jeśli chodzi o ruch to staram się z nią wychodzić 4 razy dziennie z czego zawsze jeden godzinny spacer w lesie, aby mogła powęszyć czy chwile pobiegać. Dodatkowo dwa razy w tygodniu szkolenia. Dostaje często zabawki węchowe. Nawet takie bardzo skomplikowane nie są dla niej przeszkodą.. Ogólnie piesek jest bardzo grzeczny, słucha się, zna ogrom komend, nie rozwala wszystkiego co znajdzie i nie zjada wszystkiego co jest w pokoju. Sama nie wiem co mogłabym zrobić jeszcze aby uniknąć większej demolki. Czy fakt , że dawaliśmy jej „rozwalac” zabawki – no niestety tak się bawi – to był nasz błąd? Zabawki są po prostu rozszarpywane. Sama nie wiem jak mogłabym oduczyć amstafa rozwalania zabawek. Dodam tylko, że piesek nigdy nie dostawał piszczących zabawek więc nie ma jakiegoś dodatkowego bodzca. Pytałam sąsiadów i nie słyszą również zadnego szczekania cyz jęków. Sama nie wiem czy to lęk separacyjny czy nuda czy kwestia wieku i cieczki.
Dziękuję bardzo za komentarz. Problemy separacyjne to dość złożony problem, aby go rozwiązać nie tylko przeprowadzam szczegółowy wywiad z opiekunem ale zawsze wymagam wcześniejszej oceny stanu zdrowia psa a także wykonania przynajmniej półtoragodzinnego nagrania pokazująca zachowania pieska. Mogę jednak powiedzieć, że 9 godzin to za dużo na psiaka w wieku 8 miesięcy do tego tak żwiołowej rasy jak amstaff. Tutaj zanim podjęłabym sie udzielenia konsultacji behawioralnej spytałabym opiekuna czy jest możliwość aby skorzystał z usług petsittera, czy jakiegś sąsiada, który przyjdzie do psa, wyprowadzi go,,, w połowie tego czasu bo bez tego marnie widzę rozwiązanie takiego problemu , a kanapa cóż okazała się duża zabawką do niszczenia, jakie emocje temu towarzyszą nie wiem może to być zwykła zabawa z nudów, może to być sposób radzenia sobie ze stresem .. aby to ocenić wymagane są właśnie nagrania i w zależności od tego co pokażą ustala się plan terapii.
Cześć! Świetny tekst. Mam dwa psy. Jeden który lubi zabawki miękkie, pluszaki i nigdy ich nie niszczy i drugiego, który lubi tylko zabawki, które mają w środku jedzenie 😈
Tylko od kilku tygodni mamy problem. Bo Jabba zjada (dosłownie połyka) zabawki pluszowe Inki jak nie ma nas w domu. Ona mu na to pozwala, chociaż w naszej obecności zawsze broni swoich zabawek. Nie wiem co robić.. Inka dzięki pluszakom radzi sobie lepiej z lekiem separacyjnym, ale Jabba zjadł jej już 4 zabawki pluszowe (wszystkie jakie miała) i obawiam się o jego żołądek i jelita. Czy to normalne? To kwestia zazdrości? Pokazania kto rządzi w stadzie? Mieszkamy razem już 3 lata i dopiero niedawno takie rzeczy zaczęły mieć miejsce..
Bardzo dziękuję za komentarz. Trudno mi ocenić jaka jest przyczyna takiego zachowania , w takich sytuacjach zawsze przed konsultacją behawioralną wymagane jest zrobienie nagrania trwajacego minimum 1,5 godziny aby można było zobaczyć co się dzieje, na pewno nie jest to zazdrość ani kwestia rządzenia w stadzie ale może coś się zmieniło w ich relacjach, może też jakiś problem zdrowotny, … , warto psiaka, który zjada te zabawki dobrze przebadać.