Domowe pesto z natki selera

Tradycyjne pesto – Pesto all Genovese – pochodzi z Włoch z Genui w regionie Liguria. Przyrządza się je z oliwy, bazylii, orzeszków piniowych, startego twardego sera i soli, wszystkie składniki rozdrabnia się w marmurowych moździerzach.  Natomiast Pesto sycylijskie – Pesto all Syciliana- przyrządza się z suszonych pomidorów . W kupnych pesto można spotakć czosnek oraz zawierają orzeszki pinowe a naszym pupilom nie poiwniśmy podawać ani orzechów ani czosnku.

Mamy teraz początek lata, do gotowania psich zupek kupujemy włoszczyznę z której zostaje nam sporo liści selera więc postanowiłam je wykorzystać do zrobienia pesto.

Wszystkie składniki należy rozdrobnić można tradycyjnie w moździerzu można blenderem.

Składniki

olej

nasiona dyni i słonecznika

liście selera

liście bazylii

parmezan

szczypta soli

 Parmezan uważam za króla serów  z uwagi na jego niezwykłe właściwości odżywcze oraz aby był dobrej jakości to zwierzęta muszą mieć jak najlepsze warunki życia.  Zamiast parmezanu możecie użyć inny twardy ser może być owczy, możecie też z niego zrezygnować jeśli wasz pies ma nietolerancję laktozy . Psy z  nadwagą powinny ograniczać ilośc tłusych pokarmów jednak pesto  używamy do przyrządzania dań w bardzo małych ilościach .

Pesto można wykorzystać do dań z makaronu ale także do innych dań np, z ryby.

Przepis na prawdziwy włoski makaron znajdziecie tutaj

Zanim zdecydujesz się karmić zwierzę własnoręcznie przygotowanym pokarmem obowiązkowo przeczytaj artykuł „Czy domowe jedzenie dla naszego pupila to dobry pomysł?.”  Podawanie źle zbilansowanego posiłku może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Sprawdź czy składniki, które podajesz nie zaszkodzą twojemu pupilowi. „Produkty szkodliwe”.

Pamiętaj, że karmiąc zwierzę zbilansowanym pokarmem dodatki typu psie smakołyki, ciasteczka itp. nie powinny przekraczać 10 % dziennej dawki posiłku.

Jeśli nie masz wystarczającej wiedzy z zakresu żywienia skontaktuj się ze specjalistą, który ustali dietę dostosowaną do potrzeb twojego zwierzęcia.

Katarzyna Gryglewska

lekarz weterynarii, behawiorysta, inż. zootechniki