Klopsiki mielone z puree z groszku na obiad również dla psiaka.
Klopsiki to częste danie na naszym stole niestety zawierają składniki, których nie powinny jadać nasze psiaki jak cebula czy ostre przyprawy. Możecie jednak je przyrządzić w podany przeze mnie sposób i podać waszym pupilom. Cherie i Rossie je uwielbiają. Cherie jest już starsza i nie służą jej tłuste pokarmy, stąd dla niej przyrządziłam wersję gotowaną klosików.
Składniki
Klopsiki:
- 500 g mięsa mielonego z łopatki wieprzowej
- Tarta bułka z połowy bułki (jeśli wasz psiak jest na diecie bezglutenowej to możecie pominąć, jednak jeśli chcecie zrobić wersję gotowaną klopsików to musicie dodać niewielką ilość mąki ziemniaczanej aby się klopsiki nie rozpadły przy gotowaniu)
- Dwa jajka
- Zioła : zielona pietruszka, bazylia
- Szczypta soli morskiej
Puree z groszku:
- Groszek świeży, lub mrożony
Przygotowanie
Wrzucamy do miski mielone mięso, jajka, tartą bułkę, zioła i sól. Ponieważ nie chciałam aby zioła były jakoś szczególnie wyczuwalne przez psiaki to wrzuciłam je do młynka ze zmieloną bułką i na kilka sekund włączyłam młynek w ten sposób ślicznie zmieliły się zioła. Następnie wszystko razem dokładnie mieszamy. Formujemy kulki i smażymy na złoty kolor, użyłam do smażenia olej kokosowy. Jeśli wasz psiak ma nadwagę lub nie toleruje tłustych pokarmów to proponuję klopsiki ugotować. Groszek gotujemy, najlepiej w małej ilości wody, lub na parze, nie rozgotowujemy. Po ugotowaniu blendujemy na gładką masę. Rozdrobnione warzywa są łatwiej trawione przez nasze psiaki.
Uwaga !!! Z uwagi na możliwość zakażenia wirusem SHV-1 (Herpesvirus suis typ 1) wywołującym chorbę Aujeszkyego nie zaleca się podawania psom i kotom surowego mięsa wieprzowego. Wirus ma powinowactwo do układu nerwowego jest to tak zwany wirus neurotropowy.
Niestety ale wielu przypadkach nie podejmuje się leczenia tej choroby ponieważ najczęściej, zwierzę umiera nie wykazując wcześniejszych objawów klinicznych.
Jeśli zwierzę trafi do lecznicy to leczymy objawowo niestety pomimo leczenia śmiertelność zwierząt sięga prawie 100%, dlatego najważniejsze jest zapobieganie zakażeniu.
Zanim zdecydujesz się karmić zwierzę własnoręcznie przygotowanym pokarmem obowiązkowo przeczytaj artykuł „Czy domowe jedzenie dla naszego pupila to dobry pomysł?.” Podawanie źle zbilansowanego posiłku może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Sprawdź czy składniki, które podajesz nie zaszkodzą twojemu pupilowi. „Produkty szkodliwe”.
Pamiętaj, że karmiąc zwierzę zbilansowanym pokarmem dodatki typu psie smakołyki, ciasteczka itp. nie powinny przekraczać 10 % dziennej dawki posiłku.
Jeśli nie masz wystarczającej wiedzy z zakresu żywienia skontaktuj się ze specjalistą, który ustali dietę dostosowaną do potrzeb twojego zwierzęcia.
Katarzyna Gryglewska
lekarz weterynarii, behawiorysta, inż. zootechniki
Zostaw komentarz