Urodzinowa kartka z pięknym kotem norweskim.

Moja przygoda z cardmakingiem czyli ręcznie wykonywaniem kartek rozpoczęła się około lat temu. Na allegro trafiłam na serię płyt instruktażowych pokazujących kilka metod stoswanych w cardmakingu. Zachwyciło mnie to, że w cardmakingu można z wielu wydawałoby się niepotrzebnych rzeczy zrobić piękne kartki. Kilka moich starszych prac możecie zobaczyć tutaj https://www.scrapbook.com/galleries/531583.html. Kartki robię dla moich znajomych są wręczane z powodu różnych okazji. Wiem, że wiele osób je kolekcjonuje i w każde święta czeka na kartkę ode mnie. Tym razem moja koleżanka, opiekunka gromadki przepięknych kotów norweskich poprosiła mnie o zrobienie kartki urodzinowej dla opiekuna jednego z kotów z jej hodowli. Poprosiłam ją o przesłanie zdjęcia kotka i do tego zdjęcia chciałam stworzyć kartkę. Tworząc kartkę chodziły mi po głowie słowa „kot norweski, natura, polowanie, kocie piękno, drapanie „

Moją pracę zaczęłam od wybrania odpowiedniego papieru z kolekcji papierów, który będzie współgrał ze zdjęciem. Wybrał ten brązowy akrusz, który jak widziecie ma po lewej stronie taki wzór, skojarzyło mi się to z śladami po drapnięciu pazurami przez koty.

Następnie musiałam odpowiednio dociąć jedną kartkę. Cała kartka jest wielkości prawie formatu A4. Drugą kartkę musiałam zgiąć tak abym mogła dwa kartony skleić. Wykonałam te czynności przy pomocy gilotyny do papieru z wymiennymi ostrzami, najpier użyłam elementu do przycinania na następnie do zaginania papieru.

Do brystolu przyłożyłam lekko ukośnie kolorowy arkusz papieru i przyszyłam go maszyną do szycia. Oczywiście można też kolorowy arkusz przykleić taśmą dwustronnie klejącą ale przyszycie daje pewność, że nic się nie odklei, poza tym mi osobiście bardziej podobają sie kartki przyszyte, szew jest dodatkową ozdobą.

Następnie skleiłam dwa brystole przy pomocy taśmy dwustronnie klejącej. Takie taśmy najtaniej możecie kupić w sklepach budowlanych jak Castorama, Briocmarche itp. bardzo trwale sklejają .

Tak wyglądają sklejone brystole, Sklejną w ten sposób kartkę można postawić na półce.

Ramkę zdjęcia wykonałam z tektury falistej, którą miałam z jakiegoś starego opakowania. Wybrałam tekturę falistą bo skojarzyła mi się z drapakami dla kotów. Wyciełam z niej prostokąt odpowiedniej wielkości przy pomocy gilotyny do cięcia papieru. Następnie przy pomocy taśmy dwustronnie klejącej przymocowałam ją do kartki. Do tektury falistej przymocowałam zdjęcie. Chciałam uzyskać efekt 3 D, więc przykleiłam dwie warstwy taśmy.

Wykorzystując tekturę z jakiegoś notesu, wykrojnik i maszynkę Sizzix wycięłam myszki.

Chciałam aby wycięte myszy sprawiały wrażenie, że mają połyskującą, aksamitną sierść więc pokryłam je delikatnie tuszami. Wręcz lekko nimi musnęłam tekture i roztarłam to dało zamierzony efekt.

Następnie poszukałam bradsy i papierową wstążkę aby ją przwiązać. Wybrałam papier ponieważ chciałam by jak najwięcej elementów na kartce było naturalnych. Brads miał dodać kartce trochę elegancji w końcu to kartka urodzinowa.

Przy pomocy dziurkaczy wycięłam liście. Jeśli nie macie dziurkaczy możecie wycinać elementy nożyczkami. Liście, kwiaty z papieru mulberry ( to naturalny czerpany papier) wstążkę, bradsa przymocowałam do kartki przy pomocy pistoletu z klejem, oczywiście można użyć zwykłago kleju jednak pistolet z klejem pozwala na lepsze ustawienie elementów i nadania efektu trójwymiarowści .

Mam wielką nadzieję, że opiekun kota będzie zadowolony z otrzymania takiej kartki ze swoim pupilem.