Filet z kurczaka z tofu, suszonymi pomidorami i bazylią – polecam na psie przyjęcie
Mięso z kurczaka budzi wiele kontrowersji. Często słyszymy, że jest nafaszerowane antybiotykami i hormonami. Należy wiedzieć, że polskie prawo absolutnie zabrania stosowania hormonów podczas chowu kurcząt, a użycie antybiotyków musi być uzasadnione. Zwierzęta, u których były podawane antybiotyki czy hormony przechodzą karencję przed ubojem. Okres karencji to czas niezbędny do całkowitego usunięcia pozostałości antybiotyków z organizmu kurczaka. Jeśli nadal macie wątpliwości to najlepiej kupować mięso oznaczone certyfikatami . Osobiście zalecam aby kupować kurczaka zagrodowego po pierwsze dlatego, że mięso od takiego kurczaka będzie najlepsze pod względem wartości odżywczych i smakowych ponieważ karmiony jest wyłącznie roślinną paszą, zawierającą kukurydzę, pszenicę, śrutę słonecznikową, soję niemodyfikowaną genetycznie, otrzymuje witaminy i składniki mineralne. a po drugie co dla mnie jako wegetarianki jest bardzo istotne kurczak zagrodowy nie jest przetrzymywany w kurniku, ma możliwość wychodzenia na zewnątrz, widzi światło słoneczne, jest zachęcany do ruchu, np. wskakiwania na grzędy i snopki słomy. Skoro już wiecie jakiego kurczaka wybrać dla swoich zwierzaków i rodziny, która nie zawsze jest wegetariańska to przejdźmy do przygotowania naszego fileta z kurczaka. Co będzie nam potrzebne.
Składniki
- dwa filety z kurczaka ok 400 g
- cztery suszone pomidory z oleju
- kilka liści bazylii
- pesto
- tofu wędzone ( oczywiście wybrałam z niemodyfikowanej genetycznie soi, można też użyć mozarelli . UWAGA na nietolerancję laktozy częstą u psów i kotów ale także sprawdźcie wcześniej czy wasz pies nie ma alergii na soję, podajcie kawałeczek zanim podacie całe danie, możecie też po prostu zrezygnować z tego dodatku )
Przygotowanie
Pierś z kurczaka naciąć tak aby powstała kieszonka. Kładziemy ją na odpowiedniej wielkości kawałek aluminiowej folii, fileta smarujemy pesto, na to układamy liście bazylii, suszone pomidory, tofu. Wszystko zamykamy w filecie, z zewnątrz lekko smarujemy jeszcze pesto i całość zawijamy w folię, tak aby powstała foliowa torebka jak na zdjęciu. Układamy na naczyniu do zapiekania i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na około 30 minut.
Niektórzy już się nie mogą doczekać aby spróbować. Pamiętajcie aby nie przesadzać z ilością soli.
Zanim zdecydujesz się karmić zwierzę własnoręcznie przygotowanym pokarmem obowiązkowo przeczytaj artykuł „Czy domowe jedzenie dla naszego pupila to dobry pomysł?.” Podawanie źle zbilansowanego posiłku może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Sprawdź czy składniki, które podajesz nie zaszkodzą twojemu pupilowi. „Produkty szkodliwe”.
Pamiętaj, że karmiąc zwierzę zbilansowanym pokarmem dodatki typu psie smakołyki, ciasteczka itp. nie powinny przekraczać 10 % dziennej dawki posiłku.
Jeśli nie masz wystarczającej wiedzy z zakresu żywienia skontaktuj się ze specjalistą, który ustali dietę dostosowaną do potrzeb twojego zwierzęcia.
Katarzyna Gryglewska
lekarz weterynarii, behawiorysta, inż. zootechniki
Zostaw komentarz