Bezglutenowe kukurydziane ciastka z nasionami dla was i psów.
Dzisiaj coś dla tych którzy nie mogą spożywać produktów zawierajacych gluten, cukier, laktozy czy orzechów. Jak wiecie dla psów i kotów orzechy są szkodliwe , niektóre cierpią także na nietolerancję laktozy. Wielu moich pacjentów ma alergię na różne źródła białka i opiekunowie szukają dla nich przysmaków nie zawierających składników, które wywołują alergię stąd pomysł na ciastka z mąką kukurydzianą. Oczywiście kukurydza może również wywoływać rekację alergicznę u niektórych osobników (zdecydowanie są mniejsze szasne , że wywoła reakcję alergiczną jeśli jest hydrolizowana np. w karmach hypoalergicznych dla psów ). Kukurydza jest gatunkiem, należącym do wiechlinowatych. Często reakcje alergiczne wywołują nie związki roślinne zawarte w kukurydzy ale środki chemiczne stosowane przy jej uprawie dlatego warto wybrać mąkę kukurydzianą pochodzącą z ekologicznych upraw, ja rówież wybieram niemodyfikowaną genetycznia. Mąka kukurydziana nie zawiera glutenu i jest bogata w karotenoidy – naturalne barwniki o właściwościach przeciwutleniających, które chronią organizm przed działaniem wolnych rodników, zawiera również żelazo, magnez, cynk i foliany więc warto po nią sięgnąć.
Składniki
- 250 g mąki kukurydzianej
- 1 jajko (plus 1 jajko do posmarowania batonów przed posypaniem nasionami)
- pół szklanki oleju
- 1 banan bardzo dojrzały
- nasiona dyni, słonecznika, siemię lniane
- opcjonalnie miód
Przygotowanie
Przygotowanie
Wsypujemy do miski olej, jajko, banana i blendujemy na gładką masę, następnie dodajemy mąkę i wyrabiamy ciasto aż będzie miało konsystencję plasteliny. Odrywamy porcję i wyścielamy nim spód formy (ja wykorzystałam formy silikonowe, których nie trzeba niczym smarować, jeśli wyłożycia na metalowe czy kamionkę musicie posmarować olejem aby ciastka nie przywarły) . Następnie każdy batonik smarujmey rozkłuconym jajkiem i posypujemy nasionami (jeśli wybieracie wersję z miodem to dodajcie na nasiona trochę miodu ja dałam około pół łyżeczki na jeden batonik do kilku batonów pozostałe zrobiłam w wersji bez miodu ).
Wstawiamy ciastka do piekarnika nagrzanego do temperatury 175 stopni na około 20 minut.
Ciastka świetnie smakują same ale także z dodakiem owoców . Mojej rodzinie a zwłaszcza psu bardzo smakowały. Rossi jak widać pochłonęła je „z prędkością światła ” dlatego zdjęcie wyszło trochę nieostre. Zjadła wszystko do ostatniego okrucha i ziarenka.
Polecam wam artykuły „Pestki dyni – nie tylko jako naturalne odrobaczanie psa.” oraz „Olej rzepakowy w diecie psów”
Decydując się karmić zwierzę własnoręcznie przygotowanym pokarmem przeczytaj artykuł „Czy domowe jedzenie dla naszego pupila to dobry pomysł?.” Sprawdź czy podawane składniki, nie zaszkodzą twojemu pupilowi. „Produkty szkodliwe”. Karmiąc zwierzę zbilansowanym pokarmem dodatki typu psie smakołyki nie powinny przekraczać 10 % dziennej dawki posiłku.
Jeśli nie masz wystarczającej wiedzy z zakresu żywienia skontaktuj się ze specjalistą, który ustali dietę dostosowaną do potrzeb twojego zwierzęcia, źle zbilansowany posiłek może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.
Katarzyna Gryglewska
lekarz weterynarii, behawiorysta, inż. zootechnikia
Pani Kasiu, szukałem czegoś na bazie mąki kukurydzianej i trafiłem na złoty przepis, dla nas i Tofika, dziękuję
Cieszę się, że udało się znaleźć odpowiedni przepis dla psiaka. Życzę Smacznego :)
Pani Katarzyno, przede wszystkim pragne podziekowac za cenne wskazowki odnosnie zywienia psa i pyszne przepisy. Wszystko jest tak dokladnie opisane, ze wszelkie watpliwosci ulatuja w ciagu minuty. Jest Pani moim przewodnikiem po psich cudenkach. Gratuluje i jeszcze raz – DZIEKUJE!
Pani Aniu bardzo dziękują za tak miłe slowa motywujące mnie do dalszego pisania na blogu. Życzę wszystkiego dobrego i miłego dnia.
Pani Aniu bardzo dziękuję za miłe slowa, motwują mnie do dalszego pisania na blogu. Życzę wszystkiego dobrego i dużo uśmiechu każdego dnia.